PW student goes to UK

sobota, kwietnia 01, 2006

Człowiek typu nikt

Jak się dowiedziałem wczoraj zostałem właśnie tytułowym człowiekiem. Wczoraj zostaly przedsawione proponowane tematy prac magisterskich na mojej kochanej PW. Ale przecież nie jestem kimkolwiek na tym wydziale, żeby zostały mi na przykład wysłane albo cokolwiek. Sam jestem sobie winien, raczylem wyjechać na stypendium do Uk gdzie przecież nie uczę się jak frezować, tudzież skrawać ostrzami parabolicznymi albo obcinaniem rastra, popełnilem grzech śmiertelny i za to musze ponieść zaslużoną karę. Ale właściwie to nie wiem czego się spodziewałem, ze byc moze ktokolwiek będzie pamiętał, ze na przykład jest taki Łukasz gdzieś na polibudzie.... Mógłby sobie termin wybrania tematu minąć i na przyklad zostałbym z niczym i nawet bym o tym nie wiedział... No tak ale wtedy musiałbym naprzykład powtarzać 4 rok co właściwie jest na rękę bo musiałbym zrobić PUSN a o to przecież głównie chodzi. Teraz bardzo się zastanawiam czy nie wezmę sobie pracy magisterskiej z IS bo i to ciekawsze może być i być moze da więcej satysfakcji i może ciekawiej się będzie pisało a nie narobię się jak głupi poświęcając pół ostatnich wakacji w zyciu żeby nadrobić zaległości tylko po to żeby mieć jakąś marną 3 (no może 4 jak wzbiję sie na wyżyny)z obrony. Zapewne wybije mi to z głowy pomysł zostania asystentem na uczelni bo i po co mam się o nią martwić.. byle skończyć, byle szybciej. No i mam teraz zagwozdkę i nie mogę powiedzieć, żeby była to przyjemna sytuacja... a ja nawet się tutaj modelowania uczylem bo mialem nadzieję, że jest jeszcze jakaś szansa, że bede traktowany normalnie... Ciekawe jeszcze jest to, że wzór wszystkich cnót studenckich czyli Kasia znala tematy przed wszystkimi.... niestey Orwell będzie nas prześladowal do końca świata, są równi i równiejsi... Bo przecież nie wszystkim Bóg dał po tyle samo.

No koledzy Cadcamowcy zobaczymy co z tego wyjdzie i to wcale nie jest żart prima aprilisowy.

Ponadto z Lechem ostatnio toczymy bardzo wyrafinowane rozmowy i oglądamy dużo futuramy. Jest to absolutnie genialny serial animowany, kto może niech dociąga jest go tylko 5 sezonów po około 10-12 odcinków a można się pośmiać naprawde niekiepsko. Wczoraj miałem zaproszenie na jakąś imprezę ale jakoś nie poszedłem. W piątek oglądaliśmy film old School w bloku Piotrka z 3 Amerykanami Sebem. Leszek tego wieczoru też postanowił zostać stoned ale chyba nie do końca mu wyszło, może następnym razem będzie lepiej...

No to chyba tyle pesimystycznych wiadomości które chcialem przekazać
Ave wszystkim

4 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

"Ale przecież nie jestem kimkolwiek na tym wydziale, żeby zostały mi na przykład wysłane albo cokolwiek."

A sprawdzałeś w spamie? ;)

2:39 PM  
Blogger luckyluke said...

przejrzałem wszystkie skrzynki... niestety nie było;/

3:53 PM  
Anonymous Anonimowy said...

Wiesz... raczej nie ma szans, żeby temat, który wymyślił lub zatwierdził PROFESOR, skazany był na porażkę, więc takie totalnie z dupy to one nie są... a i PUSN jest chyba do nadrobienia.

7:29 PM  
Anonymous Anonimowy said...

Te tematy są tyklo dla dziekanatu. Jak będziesz chciał możesz sobie zmienić w przyszłym roku ;)

Przynajmniej to powiedział - PROFESOR ;P

I tak się ciesz niektórzy dostali jako promotora BURAKA

9:49 AM  

Prześlij komentarz

<< Home